sobota, 19 grudnia 2015

Recenzja Naruto the Movie 3:Dai Koufun! Mikazukijima no Animal Panic Datte ba yo!

Witajcie! W dzisiejszym poście kolejna recenzja tym razem Naruto the movie 3. Film trwa około 1,5 godziny.
 Jak na razie kinówka ta należy do jednej z mniej  lubianych przeze mnie z wydanych do tej pory. Ale mam zamiar obejrze  jeszcze jedną. Przynajmniej na razie a jak będzie to się jeszcze zobaczy.  Jak obejrze o na pewno napisze recenzje (^-^).
Ostatnio wciągneło mnie znowu  Naruto stąd recenzje. Wzieło mnie obejrzeniu niedawno recenzowango filmu dokładniej. Ale mniejsza już o to.




Fabuła


Fabuła zaczyna się misją Kakashiego Hatake, Sakury Haruno, Rocka Lee i Naruto Uzumakiego. Mają oni eskortować księcia kraju Księżyca Michiru Tsuki i jego syna Hikaru w drodze powrotnej do wcześniej wymionego już kraju.
 Kiedy ninja spotykają się z księciem okazuje się że jest przeraźliwie bogaty i zabrał połowę swoich rzczy z zamku żeby się nimi pochwalić. Co za chwalipięta XD! Wracając do tematu podczas podróży okazuje się że mężczyzna nie zna żadnych innych wartości niż pienądze. A jego syn wszystko uważa za zabawki nawet wykupiony cyrk przez ojaca na jego zachcianię. Nie , nie napisze w jakich okolicznościach cyrk został wykupiony i żeby nie było pytań XD.  Jakby  tego mało było to traktuje wszystkich ludzi jak służących co dość mocno denerwuje Uzumakiego. Kiedy po trudach podróży docierają do kraju okazuje się że przyjaciel króla chcąc przejąć władze zabił go i to samo planował zrobić z jego synem. Naszym bohaterom nie pozostaje już innego niż uciekać. I kiedy wieczorem usiłują wysłać księcia  i jego syna za morze w bezpieczne miejsce zostają zaatakowani przez bardzo potężnych ninja. Nasi bohaterowie ponoszą druzgocącą porażkę a król zostaje porwany. Oczywiście podczas walki nie obyło się bez śmierci jednego z drugoplanowych bohaterów. Książę zostaje porwany ,jedna osoba ginie a nasi ninja muszą wykonać odwrót i na jakiś czas ukryć się w lesie.
Czy bohaterom uda się uratować księcia? Czy pozostaną zchańbieni? Czy syn księcia wreszcie pojmie jakiekolwiek wartości tego świata? Czy Michiru w końcu coś zrozumie? Jeżeli chcecie wiedzieć to koniecznie obejrzyjcie.


Ocena
Cóż po obejrzeniu dałabym 5/10. Dlaczego? Od kąd oglądam anime jeszcze żadna postać nie wkurzyła mnie równo mocno co Hikaru. Nie żartuje.
Według mnie Hikaru to taki nie zaradny beksa uważający wszystko i wszystkich za zabawki którymi można się pobawić i wyrzucić. I kiedy Naruto w filmie przywalił mu w łeb pierwsze co pomyślałam- ,,Haha dobrze mu tak'' . Kolejna sprawa przez połowę filmu wiało totalną nudą ale na szczęście po połowie zaczęło się coś dziać. Po trzecie i ostatnie antagoniści mieli niezbyt ładną kreskę i byli mega sztywni, tacy bez osobowości. Wracając do kreski jeden miał taką płaską twarz jakby kto mu żelaskiem przywalił XD. Rozpisałam się z minusami teraz czas  na plusy. Na pewno epickie ale krótkie walki pomiędzy bohaterami i antagonistami. Zmiana wczśniej wspomnianej beksy której Naruto dosłownie nabił rozumu do głowy :D.
 Dochodzą do tego całkiem ładne rysunki krajobrazów. No i ostatni plus oglądając film dało się wytrzymać do końca i do połowy warto było się nudzić żeby zobaczyć te walki.

Dobra to tyle na dzisiaj. Mam nadzieję że post się spodobał i mam nadzieję na jakieś komentarze. Do zobaczyska~

piątek, 6 listopada 2015

Recenzja Naruto the Movie 1 :Dai Katsugeki!! Yuki Hime Shinobu Houjou Dattebayo!

Witajcie. W dzisiejszym poście recenzja filmu Naruto the movie 1; Yuki hime shinobi houjou Dattebayo! Jest to pierwsza część kinówek Naruto.
Muszę przyznać że już od jakiegoś czasu zbierałam się do obejrzenia tego filmu. Nie mogłam się zabrać ale w końcu obejrzałam i nie żałuje ale spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Obejrzałam jeszcze Naruto the Movie 2 ale o tym innym razem. Wracając do tematu zawiodłam się nawet trochę na walkach ale o tym za chwilę.
   Żeby nie przedłużać zapraszam do czytania. Teraz przejdę do recenzji.



Fabuła
Akcja filmu zaczyna się w kinie kiedy to Naruto Uzumaki z Sakurą Haruno i Sasuke Uchiha oglądają film w kinie. 'The Adventures of Princess Fuun (Wind and Clouds)" gdzie główną bohaterkę gra Yukie Fujimi. 
W międzyczasie okazuje się że są jej ogromnymi fanami. Kiedy wychodzą z kina tuż koło nich przejeżdża ich ulubiona aktorka w stroju w jakim występowała w filmie. Naruto postanawia ją śledzić by dostać od niej autograf. Dostaje go. Jednak w wyniku kilku zdarzeń kobieta drze go w drobny mak. Tymczasem Kakashi Hatake wraz z pozostałą dwójką dostaje zlecenie by eskortować kobietę w drodze do kraju śniegu by nagrać ostatnie sceny filmu. Jednak kobieta nie ma najmniejszego zamiaru tam jechać i ucieka. Po odnalezieniu aktorki Kakashi zmuszony był użyć specjalnych środków mam na myśli sharingana. Aktorka traci przytomność. Budzi się i okazuje się że jest na statku. Po pewnym wydarzeniu okazuje się że nie tylko gra księżniczkę ale rzeczywiście nią jest. Wychodzi również na jaw że jest ona księżniczką kraju Śniegu. Gdy dobijają do wyspy i mają nagrywać zostają zaatakowani przez tutejszych ninja. Wrogowie próbują porwać księżniczkę ale ich plan zostaje udaremniony przez czwórkę ninja z konohy.
 Czego chcą od księżniczki ninja śniegu? Czy zostanie ona nową władczynią ? Czy zmieni swoje pesymistyczne nastawienie do życia tego dowiecie się oglądając film. Bo już więcej nic nie napisze związanego z fabułą XD.

Ocena
Film oceniłabym 5/10 bo było dużo przewidywanych wydarzeń. Niewiele ciekawych rzeczy się działo a walki zabójcze jakieś nie były. 
Jedynie w połowie filmu zaczęło się coś dziać ale to też nie tak żeby szał nie wiadomo jaki był. Z całego filmu końcówka uważam że była najciekawsza i najmniej przewidywalna szczególnie po napisach końcowych. Nawet walki nie uratowały mojej oceny tego filmu. 
A zazwyczaj podobają mi się one najbardziej. Pozatym cieszę się że główna bohaterka nie była tak tępa jak bohater z Naruto the Movie 2. Ale o tym kiedy indziej.

Mam nadzieję że dzisiejsza recenzja przypadła wam do gustu. Do następnego postu ~~.

piątek, 11 września 2015

Recenzja Akatsuki no Yona

Witajcie! Dzisiaj kolejna recenzja kolejnego anime. Tym razem również z 2014 roku i znowu romansidło ale niedługo będzie recenzja z czymś innym BUHAHA.
Produkcja nazywa się Akatsuki no Yona i szczerze mówiąc jak słyszę Akatsuki to pierwsze co mi przychodzi na myśl to mroczna organizacja z Naruto XD. Dobra nie pisze o Naruciaku a o Akatsuki no Yona. Więc wracając do tematu jest to seria o 24 odcinkach. I szczerze mówiąc dla mnie zakończyła się jakby w środku ale o tym później. To anime jest dla fanów smoków bo są aż cztery co prawda nie takie typowe. To zwykli czy może raczej niezwykli ludzie o wielkiej sile na przykład jeden posiada smocze szpony w jednym ręku.
Reszty nie zdradzę bo kawałek będzie w recenzji a resztę mam nadzieje że obejrzycie XD. Mam nadzieje że was tym nie zanudzę XD .Dobra to recenzje czas zacząć!!!




Fabuła

Akcja anime rozpoczyna się w Królestwie Kouka gdzie poznajemy rozkapryszoną i rozpieszczoną księżniczkę Yonę. Wiedziony przez dziewczynę królewski żywot nie daje jej do myślenia co dzieje się na świecie.
Jest pewna że jej ojciec jest sprawiedliwym, i dobrym królem który dba o swoich poddanych. Jednak zbliżają się jej 16 urodziny. W dzień jej urodzin przyjeżdża jej kuzyn w którym jest zakochana. Wszyscy świętują jej urodziny do końca dnia. Jednak wieczorem kiedy czerwono włosa idzie do swojego ojca by z nim pogadać. Zastaje swojego ojca leżącego na ziemi i kuzyna Soo wona z zakrwawionym mieczem. Przerażona rzuca się by pomóc ojcu. Jednak chłopak tłumaczy jej że jej ojciec nie żyje i zabił go z zemsty. A z jakiego powodu to już nie powiem :P. W każdym razie szesnastolatka próbuje uciec. Jednak straż ją dopada i kiedy ma ją zabić ratuje ją jej ochroniarz Hak. Razem i cudem uciekają z zamku. Dziewczyna jest załamana nie wie co ma robić gdzie ma iść i co ma myśleć. Po dość długim rozpaczaniu dochodzi do wniosku że odzyska tron. Ale zanim to nastąpi ruszają do tajemniczego mnicha Ik-Su. Po drodze spotyka ich wiele nieprzyjemnych sytuacji a na końcu nawet spadają z klifu. Ale na szczęście dzięki IK-Su i jego pomocnikowi o imieniu Yun udaje im się przeżyć. Mnich zleca Yonie odnaleźć cztery legendarne smoki które pomogły by jej w odzyskaniu tronu. Dziewczyna decyduje się podjąć wyzwanie. Do niej i Haka dołącza Yun i wyruszają w długą i niebezpieczną drogę w poszukiwaniu białego  ,niebieskiego ,zielonego i żółtego smoka.
Czy uda się im odnaleźć smoki? Czy Yonie uda się przeżyć? Czy główna bohaterka będzie cały czas księżniczką w opałach?  Zobaczcie sami!

Ocena

Jeżeli miałabym oceniać dałabym 9/10. Dzisiaj wyjątkowo zacznę od plusów. Charaktery smoków są genialne nie są typowymi schematycznymi bohaterami co jest naprawdę dobre.
 Moim ulubionym smokiem jest zdecydowanie biały. Robi miny na widok robaków jak ja na widok ślimaków kanibali XD. Cóż plusem też jest mega komiczność oraz naprawdę widowiskowe walki. No i największy plus ogromna zmiana osobowości głównej bohaterki. Minusy. Tutaj zdecydowanym minusem jest fakt że zawiewa trochę nudą. No i trochę taka wado zaleta czyli Ik-su niby z bogami się porozumiewa a ciamajda nie z tej ziemi serio XD. Ale to dodaje też trochę komedii.
 Podejrzewam że ta niezdarność jest z powodu grzywki tego bohatera XD. Dobra wracając do minusów to zdecydowanie za mało odcinków. Koniec mojego marudzenia XD.


Cóż co mogę jeszcze dopisać starałam się żeby było z żartem a czy wyszło to nie wiem. Mam nadzieje że post się spodobał. Do zobaczyska~



sobota, 5 września 2015

Recenzja Soredemo Sekai wa Utsukushii

Witajcie! W dzisiejszym poście kolejna recenzja. Znowu romansidło które przebiło wszystkie poprzednie XD. Seria posiada 12 odcinków. Anime to jest z 2014 roku i jest dość nietypowe bo odbiega trochę od standardu tego rodzaju serii.
Co jest bardzo widoczne już  po pierwszych dwóch minutach naprawdę XD. Pomimo tego co napisałam linike wyżej seria ma baśniowy klimat i jest bardzo komedyczna.
Soredemo na pewno nie wszystkim się spodoba z powodu dość nietypowych cech. Ale polecam do obejrzenia. Nie przedłużając zapraszam do recenzji.



Fabuła

Anime rozpoczyna się od przypłynięcia pewnej księżniczki o imieniu Nike pochodzącej z odległej krainy nazwanej księstwem deszczu do portu w królestwie słońca.
Z wypowiedzi bohaterów można stwierdzić że dziewczyna potrafi kontrolować wiatr dzięki temu statek przypłynął dwa dni wcześniej niż planowano. Po rozmowie z dziadkiem Nike  zaskakuje na ląd i idzie na spacer po mieście. Po jakimś czasie księżniczka zaczyna szukać jakiejś gospody gdzie mogła by przenocować. Niestety nigdzie nie ma wolnych miejsc a jakby tego było mało dziewczyna zostaje okradziona przez dwóch oszustów. Chcąc dać im nauczkę i odzyskać rzeczy miała zamiar użyć swoich umiejętności ale niestety głód dał o sobie znać i dziewczyna straciła przytomność. Po jakimś czasie budzi ją zapach jedzenia. Okazało się że znajduje się w małym ciasnym pokoiku gospodarza u którego była przed tym jak została okradziona. Po zjedzeniu posiłku Nike zapoznaje się z córkami gospodarza. Opowiada im o sobie i o celu w jakim tu przyjechała. Rodzina wybucha śmiechem ale wierzy jej i pozwala zostać na noc. Dowiadujemy się przy okazji że bohaterka przybyła by poślubić króla tego kraju. Nazywanego królem słońce. Następnego dnia córka gospodarza zostaje pomylona z  Nike i porwana. Nastolatka ratuje ją w ostatniej chwili kontrolując wiatr i obie bezpiecznie wracają do domu. Pod wieczór udaje się do stolicy i tam poznaje króla Słońce który okazuje się być... KILKA lat młodszym od niej chłopcem. Przez niekontrolowane zachachowanie zostaje wrzucona do lochu z którego ucieka po jakimś czasie. Wściekła dziewczyna chcąc nauczć chłopaka szacunku dla starszych wchodzi do jego biura przez okno. Gdy miała zamiar dać mu lekcje wychowania upada na ziemie z głodu XD. Chłopak lituje się nad nią i daje jej kanpki. Z ich rozmowy wynika że dziewczyna nie tylko potrafi kontrolować wiatr ale przywołyć deszcz.
 Jak potoczą się losy bohaterów? Czego chce od księżniczki chłopiec? Czy ich relacje będą dobre ? Tego dowiecie się w reszcie anime bo i tak za dużo się rozpisałam XD.


Ocena

Anime oceniłabym 10/10 ale ma swoje minusy. Na przykład fakt że jest tylko 12 odcinków i że wszystko dzieje się trochę za szybko.
Plusy to przede wszystkim ładna kreska i dobra muzyka. Podobał mi się też charakter głównego bohatera taki dorosły zamknięty w ciele dziecka^^. Pozatym Nike nie była żadną księżniczką w opałach, umiała się bronić i miała nietypowy charakter jak na tego typu anime. A i przede wszystkim nie była totalną niezdarą a zaradną i silną dziewczyną.
 Wracając do tematu w anime bardzo podobały mi się też elementy  komedii. Także zachęcam do obejrzenia tej serii bo naprawdę warto ^^.



Mam nadzieję że post się spodobał. Do następnego postu~~

piątek, 4 września 2015

Recenzja The last: Naruto the Movie

Witajcie! Wiem długo mnie nie było z powodu kilku spraw i zepsutego komputera ale nadrobie to. W dzisiejszym poście będzie recenzja kinówki The Last: Naruto the Movie.
Fabuła w filmie dzieje się dwa lata po akcji w Naruto i po czwartej wielkiej wojnie shinobi oraz przed mangą Naruto Gaiden. Ma to na celu wprowadzenie nas w fabułe mangi. Jednak zanim doczytacie się do recenzji filmu to chciałabym poprosić was o to byście dodawali komentarze z opinią czy wam się podoba. Bo pusto tu to trochę a chciałabym znać waszą opinię na temat mojego skromnego bloga :).
Takie komentarze naprawdę pomagają dodając zapału do pisania i dzielenia się swoimi opiniami na róźne tematy ^^. To tyle z moich próśb.  Pozatym posty PRAWDOPODOBNIE będą pojawiać się dwa do trzech razy w tygodniu.Oczywiście  zależy jak czas pozwoli no ale na pewno posty jakieś będą.
Tego możecie być pewni. Teraz żeby juź nie przedłużać zacznę recenzje.




Fabuła

Akcja fabuły dzieje się dwa lata po czwartej wielkiej wojnie shinobi , po pokonaniu Madaary i dziesięcioogoniastego. W świecie ninja i wiosce liścia nareszcie  zapanował bardzo długo oczekiwany pokój.
Jedna z bohaterek anime Hinata stara się wyznać swoje uczucia Naruto dlatego też postanowiła zrobić dla niego szalik. Niestety bohater wojny i anime stał się bardzo popularny wśród dziewczyn z całej wioski. Zostaje on zasypywany prezentami. W wyniku pewnych bardzo niefortunnych wydarzeń z planów dziewczyny nic nie wyszło. Uzumaki idzie poszukać właścicielki Byakugana by ją przeprosić. Gdy ją znajduje zauważa że zostaje porwana. Dzięki jego szybkiej interwencji i sprytowi oraz ogromnych umiejętnościach w walce zostaje uratowana. Jednak pojawia się nowy białowłosy wróg który mówi że wróci jeszcze po nią a świat zostanie zniszczony po czym znika. Nagle z nieba spada ogromny meteoryt. W tym samym czasie zostaje też porwana młodsza, zdolniejsza oraz bardzo faworyzowana przez klan do którego należy Hinata jej siostra Hanabi. Gdy bohaterowie dowiadują się o tym ruszają na ratunek jednak zauważają że na ziemie spada coraz więcej i większych meteorytów. Jak się okazuje księżyc dosłownie zaczyna się sypać. Na zlecenie obecnego Hokage Kakashiego Hatake zwanego dawniej kopiującym ninją mają zapobiec katastrofie i uratować porwaną dziewczyne. W tym celu zostaje wysłana specjalna grupa składająca się z Naruto ,Hinaty ,Saia ,Shikamaru oraz Sakury medycznej kunoichi. Czy bohaterom uda się uratować siostrę Hinaty ?
Czy uda im się powstrzymać zagładę świata i nowego wroga? I czy będą w stanie zapobiec zbliżającym się wydarzenią związanym z  siostrą porwanej i nowym wrogiem całego świata ninja? Tego musicie dowiedzieć się już sami. Najlepiej oglądając cały ponad godzinny film XD.


Ocena

Przy ocenie zacznę od minusów. Film był chwilami trochę nudny i przewidywalny. Przynajmniej dla mnie XD. Czasem wątki traciły jakąkolwiek logikę chociażby bezproblemowe oddychanie bohaterów na księżycu. Niektóre dłużyły się w nieskończoność.
No i największą wadą jest mega bezbronność i bezradność Hinaty zobaczycie to w filmie  jakby co. Plusy. Ogromnym plusem zdecydowanie jest pierwotny kolor rasengana będący w mandze czyli pomarańczowy. Miła dla ucha muzyka zdecydowanie w stylu jakim była w seriach. Genialne i mega efektowne walki pomiędzy ninja. Które zrobiły na mnie ogromne wrażenie. No i dość ciekawe jak dla mnie zakończenie.
Na koniec jeżeli miałaby ogólnie ocenić to film oglądało się bardzo przyjemnie. Gdybym miała dać ocenę  dałabym 7\10 bo fajnie się oglądało i było więcej plusów niż minusów.


Mam nadzieję że dzisiejsza recenzja podobała się wam i będziecie czytać mojego bloga. Do następnego postu~~

Obrazki z Google Grafika

wtorek, 23 czerwca 2015

Comeback BIGBANG z BANG BANG BANG i We Like 2 Party

Witajcie po raz 2 tak jak obiecałam wcześniej drugi post. Tym razem o BIGBANG i ich kolejnych dwóch piosenkach BANG BANG BANG i We Like 2 party. Bardzo czekałam na ich najnowsze piosenki. Przy pierwszej nie zawiodłam się a przy drugiej przez teledysk ze śmiechu zaksztsusiłam się herbatą XD.
 Co mnie tak rozsmieszyło? O tym będzie później. Już nie mogę się doczekać kolejnych utworów BIGBANG ponieważ czuje że mnie nie zawiodą. W poprzednich utworach czegoś mi zabrakło a w tych to coś było i z tego powodu ogromnie się cieszę.
Jak zwykle są szalone i nieprzewidywalne teledyski jest to jeden z powodów z jakich ten zespół zaliczam do swoich ulubionych (licząc z BTS ,GOT7 czy EXO). Czas na konkrety. Nie przedłużając zaczne od BANG BANG BANG.


BIGBANG- BANG BANG BANG tu

Zdecydowanie brakowao mi tego absurdu i szaleństwa które znajduje się w tym teledysku XD. Wspomniałam już o teledysku dlatego muzykę zostawie na koniec. Cóż klip  jest... świetny. Czas na moje ulubione momenty. 
Zaczniemy od T.O.P'a moment przy jego partii mnie po prostu powalił. Jego ruchy wyglądały tak jakby gadał jakieś cięte riposty do tego kosmonauto- kosmito podobnego czegoś. A to wszystko zaskoczyło to coś że aż na kolana padł XD. Przyznaje z tego nie mogłam przestać się śmiać. Kolejnym były te skaczące samochody. Jak to zobaczyłam pierwsze co pomyślałam było ,, Ile oni musieli włożyć w to wszystko kasy ''?!O_O,, Pewnie nie tylko ja tak pomyślałam ale mniejsza XD. Kolejnym momentem było te wynurzanie się z pisaku przez Maknae BIGBANG. Uważam że było to naprawdę fajne. Ostatni mój ulubiony moment należy do szalonego lidera GD. Jak zobaczyłam jego czerwono -malinowe włosy byłam zaskoczona ale jak były te momenty z makijażem i brokatem to poprostu mowę mi odebrało z wrażenia O_O. Bardzo mi się to spodobało ogólnie w teledysku było jeszcze mnóstwo fajnych momentów ale to były moje ulubione.  Dobra o MV tyle czas na taniec. Taniec mnie również bardzo pozytywnie zaskoczył to chyba ich (moim zdaniem) najlepszy układ taneczny ,zresztą zobaczcie tutaj. Teraz trochę o wyglądzie. Wygląd epicki szczególnie GD i pandy. Jedyne co mnie doprowadzało do śmiechu w ich wyglądzie to czapka T.O.P'a taki londyński styl XD. 
Kolejną rzeczą jest świetna piosenka która bardzo mi się podoba jedyne do czego nie mogłam się przekonać to refren ale to już przeszłość (^_^). Gdybym miała ocenić dałabym 10/10. Ten wykon o wiele bardziej podoba mi się niż poprzednie.


BIGBANG- We Like 2 Party tu
Piosenka bardzo mi się spodobała. Taka dość spokojna, jest przeciwieństwem powyższej. Bardzo miło się słucha i jest dobra na poprawe humoru. 
Jednak w refrenie zaleciało mi trochę One Dierction. Nie żeby mi to coś przeszkadzało nie, nie, nie nic z tych rzeczy. Po prostu uważam że wygląda to bardzo ciekawie w przypadku BIGBANG. Dobra czas na teledysk. Ja poprostu byłam pewna że oni coś pili przed nakręceniem tego teledysku byłam pewna na 100% XD. Jak się okazało z artykułu który znalazłam w internecie nie pomyliłam się wcale XD. Wypili alkohol i teledysk kręcili a z tego wyszły takie rzeczy że jak wspomniałam na początku postu ze śmiechu zaksztusiłam się herbatą. No kto by się nie śmiał z Daesunga wspinającego się z basenu po filarze lub chłopaków malujących na twarzy śpiącego Daesunga wąsów czy Maknae tańczącego z dmuchanym krokodylem XD? No ja się pytam kto XD? Śmiem twierdzić że jest to MV dobre na poprawę humoru jeżeli miało się zły dzień XD. 
 O wyglądzie chłopaków nie ma co pisać bo wyglądali dość ... normalnie jak na nich XD. 
Utwór podoba mi się gdzieś tak 9/10 bo zalatuje szaleństwem i wakacjami których nie mogę się już doczekać w piątek zakończenie roku! YEAH!


Mam nadzieje że drugi dzisiejszy post wam się spodobał. Mam również nadzieje że udało mi się ukazać w nich moje uczucia. Do następnego postu ~.

BTS i comeback z Sick

Witajcie miałam napisać posta o Bigbang ale zapomniałam ,dlatego dzisiaj ... dwa posty MUAHAHAHA. Jeden po drugim ,a co mam świetny humor i weny pełną głowę.
Szczerze to aż za pełną ale mniejsza o to. Przejdźmy do tematu dzisiejszego po pierwsze BTS po drugie zapowiedzi comcbacku po trzecie comeback po czwarte MV. Właśnie obejrzałam najnowyszy teledysk BTS i momentaline dostałam weny O_O. Tak jak wspomniałam powyżej obejrzałam już teledysk i od razu wzięłam się za pisanie tego posta bo koło tego co zrobili nie da się przejść obojętnie XD.
Dobra nie wiem co jeszcze napisać bo jeszcze górują nademną emocje. Nie będe przedłużać i napisze co myślę o nowym teledysku BTS.


BTS -SICK tu

Sick jest moją ulubioną piosenką z całego ich najnowszego albumu. Strasznie szybko wpada w ucho, można słuchać jej całymi godzinami ,nie prędko się nudzi i uwielbiam ją ,po prostu nic dodać nic ująć. Kiedy zobaczyłam zdjęcia zapowiadające teledysk wiedziałam że zapowiada się coś mocnego ale, nie spodziewałam się że teledysk aż tak wbije mnie w fotel :O. 
A ostatnio rzadko kiedy to się zdarza. Teraz się zastanawiam jakiej A.R.M.Y nie wbiło XD. Ale naprawdę Jungkook policjant ,Jimin w czerwonych włosach i okularach, V jako detektyw czy Jin jako lekarz *__* . Na początku bałam się co będzie w tym teledysku ,ale muszę to napisać że każdy ,ale to KAŻDY teledysk zaskakuje mnie coraz bardziej i nie piszę tego tylko dlatego że jestem ich fanką poprostu taka jest prawda. Zastanawia mnie też fakt dlaczego dopiero przy I Need U wygrali nagrody w programach typu THE Show ,Show champion czy Music Bank. Wracając do tematu chłopaki coraz bardziej zaskakują i tego nie da się ukryć ani tym bardziej temu zaprzeczyć. Wracając do MV nie będe pisać za dużo co się działo bo będzie maga spoiler. Więc napisze że MV ma bardzo mało wspólnego ze zdjęciami z zapowiedzi nie ma w nim żadnej czerwonej windy ale to nie zmienia faktu że jakaś jest XD. Jeżeli chodzi o wygląd chłopaków to według mnie wyglądają epicko. No to teraz czas przejść do tego co najbardziej lubię czyli taniec na tym również się nie zawiodłam jest jak zwykle świetny i napawdę nie mogę doczekać się całości i jak dla mnie największa niespodzianka : Suga tańczył pzez długi czas w pierwszej lini O_O !!! To jest też jeden z wielu powodów ,dlaczego z ogromną niecierpliwością czekam też na wersje live. Pozatym czekam na dance version tej piosenki i making teledysku bo coś mi się wydaje że będzie to bardzo ciekawe. 
Mam ogromną nadzieję że zdobędą więcej nagród niż przy I Need U. Chłopaki naprawdę dużo pracują i zasługują na to, tu pewnie wszystkie fanki  się ze mną zgodzą. Ogólnie wszystko oceniłabym na 11/10 XD.


Mam nadzieję że post wam się podobał i się nie zanudziliście , ale musicie mi wybaczyć to przez te emocje. Do następnego postu~. 
PS. Jeżeli możecie to proszę dodawajcie komętarze bo mam wrażenie jakbym do ściany pisała.

Obrazki z Google Grafika

czwartek, 4 czerwca 2015

Powrót EXO

Witajcie! W dzisiejszym poście napisze o najnowszej piosence Exo ,która jest bez udziału Tao, a jutro o kolejnym Comebacku BIGBANG.
 Przynajmniej taką mam nadzieje. Jak będzie ,pożyjemy zobaczymy. Będę szczera ,nie myślałam że zespół tak szybko wyda nową piosenkę ,śmiem nawet twierdzić że to chyba jeden z  ich najszybszych powrotów jak do tej pory ,oczywiście nie licząc Growl XD. Jak wcześniej stwierdziłam album mnie nie powalił ale ostatnia wydana piosenka ... może nie a może tak ?
Przeczytacie to się dowiecie a co podroczę się z wami troszeczkę XD. No ale dobra nie przedłużając niepotrzebnie ... a może potrzebnie XD? Przejdźmy do konkretnych  konkretów czyli piosenki w obydwu wersjach.



EXO - Love me right (wersja kor.tutaj ,wersja chiń. tu )
 Uwaga ! Uwaga! Rozwiązanie zagadki z początku XD! Otóż będę szczera ,piosenka mnie naprawdę powaliła jako pierwsza od długiego czasu. Jak tamtej czegoś brakowało ,tak teraz wydaje mi się że najnowszej nic nie brakuje.
Jak uważałam ,że tamta była średnia tak ta mi się podoba O_O. Utwór jest naprawdę bardzo energiczny i szybko wpadający w ucho. Nie mogę przestać jej słuchać ,a teraz mała ciekawostka, pierwszy raz wersja chińska mniej podobała mi się niż koreańska O_O. Dobra czas na teledysk. Uważam że w filmiku zdecydowanie za dużo się dzieje i nim przyjże się jednej części zaraz jest nastepna ,innymi słowy wychodzi masło maślane. Taka jest prawda a pozatym ciężko coś sensownego napisać nie mówiąc o tym że są tak porąbane momenty że wow. Przykład? Dobra ,po co Sehun leży na torach?! Za wygodnie to mu napewno nie jest XD. Jedyne co załapałam z tego teledysku to to że mają załamkę z jakiegoś powodu i rzucają kaskami. Uważam też że jest po prostu kiepski.  Taniec hmm po urywkach jak narazie stwierdzam że jest naprawdę fajny. Jaki jest rzeczywiście zobaczy się przy występach (^_^).  Jeżeli chodzi o wykonanie to jest całkiem fajne. Napisze teraz o tym co moim skromnym zdaniem było najfajniejsze po pierwsze Baekhyun śpiew jak zwykle świetny ,Suho wokal po prostu cudowny o wiele lepszy niż zwykle ,a teraz czas na na najlepsze czyli Lay nie dość że świetny wokal to jeszcze RAP O_O. Tego to się nie spodziewałam. Przyznaje się tu mnie mają *_*. Przez to wszystko cały czas zastanawiam się ,dlaczego Lay nigdy nie ma żadnych partii rapu. Ja się pytam DLACZEGO? Dobra dosyć o tym.Teraz coś o wyglądzie chłopaki jak zwykle wyglądają świetnie ,dlatego uważam że pod tym względem nie mam się co zbytnio rozpisywać. Fryzury też jak zwykle fajne. To chyba na tyle jeżeli chodzi o moją opinie na najnowszy Comeback Exo. Jeżeli mam być szczera to oceniłabym 7/10.
Utwór fajny jak wcześniej stwierdziłam ale nadal w fotel mnie nie wbiło i pomimo tego co napisałam wcześniej mam wrażenie jakby stali w miejscu a nawet mieli coraz gorsze piosenki. W tej mocno zaleciało mi stylem Shinee. Ogólnie zauważyłam że SM coraz częściej tworzy bardzo podobne do siebie wykony. Oczywiście pod względem stylu.

Mam nadzieje że post choć trochę się wam podobał.

Obrazki z Google Grafika

piątek, 15 maja 2015

Comebacki Exo, BIGBANG i BTS

Witajcie! Po mojej kolejniej straszliwie długiej nieobecności. Powodów chyba nie muszę pisać bo napewno doskonale je znacie no ale do tego wszystkiego doszła cała masa nauki ,testów i kartkówek.
Czyli nic nowego. Ostatnio kilka moich lubianych zespołów miało powroty z nowymi piosenkami i albumami, dlatego dzisiaj z mega opóźnieniem (lepiej późno niż wcale XD) napiszę co o nich myślę.
Dobra czas na konkrety zaczne od Exo bo byli jako pierwsi.


EXO - Call my baby tu i tu
 Cóż obie piosenki całkiem fajne ale jakoś mnie nie powaliły. Niby wszystko dobrze bo miło się słucha itp. no ale to nie to samo bez Luhana i Krisa. Chociaż główne wokale jak zwykle nie zawiodły.
 Album też mnie jakoś szczególnie nie zachwycił , poieważ może to dziwnie wyglądać ale spodziewałam się czegoś lepszego. Jeszcze te ostatnie wydarzenia i plotki które zaczynają się sprawdzać o odejściu Tao który w Exo był moim ulubieńcem a już jeden z tych bardziej lubianych odszedł czyli Luhan. Mówmy sobie szczerze jeżeli tak dalej będzie zespół nie poistnieje długo. Dobra wracając do piosenki i video. Gdy pierwszy raz zobaczyłam teledysk pierwsze moje skojarzenie to era Growl ze względu na podobne ruchy kamery i też puste pomieszczenie co było całkiem fajne.
Kolejną rzeczą która mi się bardzo podobała były te samochody z obu wersji *_* są naprawdę świetne i ten soczysty czerwony kolorek XD . Dobra czas na taniec. Chłopaki mają ciekawy układ taneczny aż miło popatrzeć. Przejdźmy teraz do BIGBANG.


BIGBANG-  Loser tu i Bae Bae tu
 OMG po trzech latach wrócili aż się wierzyć nie chce. Bez przedłużania zaczne od piosenki Loser. Podoba mi się nie zawiodłam się.
Ale spodziewałam się raczej czegoś w stylu Fantastic Baby a tu mi wyskakują z taką spokojną nutką XD.
 Teledysk no cóź niby od 15 lat ale dość drastyczny nie mówiąc już o mega demolce która była naprawdę ciekawa XD. Uważam że obie rzeczy pełne są melancholii ale to właśnie jest super.
Dobra czas na Bae Bae. Będe szczera z teledyskiem dałam sobie spokój po kilku sekundach XD , dlatego nie będzie opinii o nim.Piosenka całkiem fajna podoba mi się trochę bardziej niż wyżej wspomniany Loser. A teraz przejdźmy do mojego ulubionego zespołu czyli BTS.


BTS- I Need U tu i tu
Gdy tylko zobaczyłam zapowiedź teledysku i zdjęcia zapowiadające nowy album BTS wiedziałam że będzie świetny ale niespodziewałam się że aż tak O_O. Jak usłyszałam piosenkę I Need U od razu ją polubiłam i się uzależniłam.
Rap świetny wokal też połączenie tego w całość po prostu cud miód i orzesczki. Gdy w końcu się doczekałam na teledysk i utwór cieszyłam się jak małe dziecko. Pierwsza wersja super druga jeszcze genialniejsza. Ale jednego nie rozumiem dlaczego klip do Loser BIGBANG  jest o wiele drastyczniejszy niż BTS i jest od 15 lat O_O ? Dobra wracając do opisu video, wygląd chłopaków po prostu super *_*. W klipie pełno wszystkiego są i kwiatki jest i pożar czyli dla każdego coś ciekawego XD. Czas na układ taneczny tu. To zdecydowanie jak narazie mój ulubiony nie żartuje O_o. Nie wiem czy zauważyliście ale V znowu robi za ławeczkę w tańcu XD.  To może dla odmiany coś o albumie ... Jednym słowem KOCHAM!. Moimi ulubionymi wykonami są Sick , I Need U , Intro i Fun Boys. 
Słucham ich na okrągło a i polecam ostatnią i pierwszą na poprawę humoru :). Nie dziwie się że chłopaki zdobyli już pięć nagród. Uważam że już dawno powinni jakieś zdobyć bo naprawdę bardzo ciężko pracują i to widać. Słyszałam też że V i Jungkook skomponowali piosenki za co mam do nich jeszcze większy szacunek ^^.

Mam nadzieje że post spodobał się wam i że będą jakieś komentarze ^^.

Obrazki z Google Grafika

sobota, 7 lutego 2015

Fruits Basket - Recenzja

Witajcie! W dzisiejszym poście pierwszy raz od długiego czasu recenzja. Jakiś czas temu wpadłam na anime Fruits Basket. Co prawda już dawno planowałam napisać coś o jakimś anime ale nie bardzo wiedziałam o jakim a , ponieważ natrafiłam na tytuł który jest powyżej postanowiłam o nim napisać.
 Dzisiejszy wpis to również taka trochę odmiana co prawda pisałam podobne rzeczy ale tylko dwie a reszta to właściwie K-pop więc mam nadzieje że Wam czytelnikom się spodoba. Anime jest komedią- romantyczną (pewnie was to nie dziwi XD). Zresztą kolejne z moich ulubionych.
Składa się z 26 odcinków które bardzo trudno znaleźć zwłaszcza działające jedynie gdzie znalazłam były tutaj ale niestety też nie wszystkie. Z tego co pamiętam nie działały chyba tylko trzy. Ale to mnie nie zniechęciło ^^. Dobra czas na fabułę.

Fabuła

Główną bohaterką jest Thoru Honda. Jest ona dziewczyną o dość kruchym wyglądzie. Pomimo tego jest bardzo zaradną i pracowitą osobą , która kilka miesięcy wcześniej straciła matkę w wypadku samochodowym. Z tego właśnie powodu musiała przeprowadzić się do swojego dziadka obiecując mu że zarobi na swoje utrzymanie i naukę.
 W tym celu znajduje sobie prace dorywczą. Jednak pewnego dnia okazuje sie że z Hondą i jej dziadkiem zamieszka jeszcze kilka osób z rodziny , a ponieważ dom jest w dosć kiepskim stanie zaszła potrzeba by go wyremontować. Staruszek prosi więc nastolatkę by zamieszkała na czas remontu u którejś z koleżanek. Jednak nasza bohaterka zamiast posłuchać dziadka wolała zamieszkać w namiocie w lesie niż zawracać głowę swoim przyjaciółkom. No i w tym miejscu zaczyna się opowieść. Pewnego dnia gdy bohaterka idzie do szkoły trafia na posiadłość znanego pisarza Shigure Sohma i ku ogromnemu zaskoczeniu dziewczyny mieszka z nim Yuki Sohma uwielbiany przez wszystkie dziewczyny ze szkoły Thoru nie bez powodu nazywany ,,księciem''. Jak później się dowiadujemy jest on miłym i nieśmiałym chłopakiem o dosć dużej sile fizycznej. Jakiś czas póżniej w wyniku pewnego zdarzenia uczennica traci swój tymczasowy dach nad głową i dostaje propozycje zamieszkania w posiadłości Sohma którą oczywiście przyjmuje. Następnego dnia poznaje Kyou który okazuje się dość mocno zbuntowanym i nieuprzejmym chłopakiem. Nie no wejście smoka rozwalił dach i rozpoczął bujkę z Yukim XD. Czego końcowym wynikiem było poznanie przez nastolatkę tajemnicy rodziny którą okazała się klątwa. Dotykajaca niektórych przedstawicieli rodu. Klątwa ujawnia się pod wpływem bardzo silnych emocji i przytulenia przez płeć przeciwną. 
Jeżeli zajdzie jedna z przedstawionych powyżej sytuacji dana osoba zamienia się w określone zwierzę z.... chińskiego znaku zodiaku XD. Jak potoczą się  losy głównych bohaterów ? Czy zaprzyjaźnią się z Thoru Hondą? Jak dalej potoczy się fabuła? Tego dowiecie się oglądając tą serie.


Od lewej Shigure ,Yuki ,Thoru Honda ,Kyou - czyli główni bohaterowie

Ocena

Anime oceniłabym 10/10. Seria jet bardzo śmieszna ,pełno w niej niespodziewanych wydarzeń ,czasem smutne lub lekko romantyczne a nawet  dramatyczne. Naprwadę już dawno nie uśmiałam się tak bardzo jak przy tym.
 Ostatnio chyba przy Uta no Prince - Sama i Kamisama Hajimemashita recenzje tu i tutaj.
Wracając do oceny. W serii od czasu do czasu są bójki i kłótnie między dwoma głównymi bohaterami. Dla ciekawych nie, nie ma rozlewu krwi XD. Fabuła jest bardzo wciągająca często grająca na uczuciach widza ale przez to nie jest nudna. Muzyka jest dosć spokojna i ciepła , podkreślajaca klimat. 
W samym internecie jest mnóstwo pozytywnych opinii na temat anime ,dlatego myślę że tym bardziej warto je obejrzeć. Jak również wspominałam wcześniej seria należy do moich ulubionych , dlatego bardzo ,bardzo polecam!

Kolejny post za jakiś czas. Do następneo postu ^^! ~

Obrazki z Google Grafika

piątek, 6 lutego 2015

Ulubione piosenki girlsbandów cz.2

Witajcie! W dzisieszym poście kolejna część moich ulubionych piosenek girlsbandów. Ale zanim zaczniemy chciałabym polecić wam bloga mojej przyjaciółki i jej koleżanki tutaj.
 Dziewczyny piszą różnego rodzaju opowiadania w tym fanfiki i parodię na przykład ,,Alicji w Krainie Czarów'' i wiele innych ciekawych serii. Więc jeżeli lubicie tego typu rzeczy to naprawdę wam polecam ,ponieważ bardzo się starają i według mnie takie pisani naprawdę im wychodzi.
Wracając do tematu dzisiejszego postu tak jak w porprzednim będzie siedem piosenek. Od razu zapowiadam że możecie już oczekiwać części trzeciej. Jeżeli nie czytaliście pierwszej to zapraszam tutaj.

T-ara N4

8. T-ara N4- Jeon Won Diary tu. Pierwsza piosenka dzisiejszego postu i ósma z całej listy. Strasznie ją lubię. Jest bardzo rytmiczna i naprawdę poprawia humor. Jeżeli chodzi o taniec również mi się podoba jest dość łatwy ale dzięki temu  pasuje do klimatu tego utworu.
Teledysk jest równie ciekawy co taniec i muzyka , ponieważ początek filmiku jak dla mnie jest dość... intrygujący. Dziewczyny wchodzą do jakiegoś pomieszczenia wypełnionego rysunkami i te rysunki nagle zaczynają wypełniać się kolorami. Potem nie wiadomo jak ze ściany wyłania się rysunkowa ręka (bez kolorów) za którą łąpie jedna z T-ary. Nagle ręka ciągnie ją w swoją stronę i zaraz po tym pokazane jest jak girlsband tańczy otoczony tancerzami. No dobra wszystko ok ale co z tą tajemniczą ręką gdzie ona się podziała O_O?
 Ja rozumiem może tak specjalnie zostało to zrobione bo w tym momenice w angielskich napisach pojawia się ,,złap mnie za rękę'' no ale mimo wszystko jest to jedyna rzecz w teledysku jaka przykuła moją szczególną uwage. Dobra nie czepiając się już więcej moge jedynie napisać że polecam wam ją jeżeli macie zły humor :-).

9.Girls Day - Female President tutaj. Kolejny pozytywny kawałek miły dla uszu. Jeden z moich ulubionych utworów tego zespołu. Taniec jest nawet nawet. Za to teledysk niespecjalnie mi się spodobał.
Pomimo tego że dziewczyny wyglądają naprawdę fajnie jest według mnie kilka elementów które lekko popsuły ten filmik. Nie będe ich opisywać bo myślę że naprawdę dużo by było tego opisu. Zamiast tego napisze co mi się podobało. Przykładem może być ten czarny samochód którego drzwi otwiera się w dość nietypowy sposób. Podobała mi się też końcówka z tymi różowymi parasolkami wyglądało to naprawdę bardzo ciekawie i ładnie. Według mnie to po prostu atak tego koloru za którym nie przepadam ale jakoś mi on nie przeszkadzał. Wprost przeciwnie bardzo pasował do tego teledysku.
 Jest jeszcze dużo elementów które uważam że były fajne ale miało być krótko a trochę za bardzo się rozpisałam . Zatem przejdźmy do następnego numeru.

10. F(x) - Rum Pum Pum Pum tutaj. Utwór jest naprawdę super. W całej liście jest to już trzecie wykonanie tego girlsbandu. Wspomnałam już że bardzo lubię rap Amber? Wracając do tematu dość często słucham tego wykonania i zupełnie mnie nie dziwi dlaczego na YouTube ma tyle wyświetleń i łapek w górę.
 Dobra teraz coś o tańcu uważam że jest całkiem fajny i przyjemny w oglądaniu. A o trudności tego układu wyjątkowo nie mam zdania.  Jednak jest kilka elementów które naprawdę mi się spodobały są one od 2.06 do 2.14. Teraz czas na teledysk.
Twórcy mieli całkiem dobry pomysł na filmik , dziewczyny miały niektóre ubrania fajne niektóre takie sobie. Do tego nie będe się zbytnio czepiać ale jest jedno ale ciekawa jestem jaki zapach miały te kwiatki XD. Zakończe ten opis tą myślą i przejdę już do jedynastego kawałka.~

Girl's Day

11. Girl's Day -Something tu. To chyba pierwsza spokojna piosenka na tej liście XD. Powiem tak ona jest genialna mogłabym słuchać jej godzinami i tak mi się wcale nie nudzi ! Spokój melodii jest jak cisza po powrocie ze szkoły gdzie wszyscy i wszędzie się wydzierają (przynajmniej dla mnie).
 Nie żartuje. Filmik do utworu badzo pasuje zresztą podobnie jak taniec i wygląd dziewczyn. Swoją drogą naprawdę bardzo dobrze wyglądają w tych sukniach. No ale jak to ja widząc ten taniec chce mi się śmiać bo cały czas mam przed oczami BTS tańczą ten układ w Weekly Idol i Bangtan Bomb.
 Dobra wystarczy o BTS na jakiś czas. Wracając do tematu który znowu zmieniłam naprawdę wszystkim polecam tą piosenkę zarówno mającym doła jak i dobry humor.~

12. Apink - U You tutaj. Dwunasty kawałek na liście i drugi Apink jednocześnie. Melodia jest bardzo przyjemna podobnie jak utworu powyższego.
Teledysk  jest jakby drugą częścią filmiku z piosenką NoNoNo. Osobiście uważam że jest również miły dla oczu przy okazji można zobaczyć lekką zabawe przy nagrywaniu tego. Co jest naprawdę super. Dodatkowo uważam że te kolorowe napisy pojawiające się bardzo pasują do klimatu jaki stworzyły Apink.  Tak poza tym niewiele da się na ten temat napisać najlepiej będzie jeżeli po prostu to obejrzycie i myśle że obie rzeczy wam się spodobają.

Apink


13. F(x) - Nu Abo tutaj. Tym sposobem dotarliśmy do przedostatniej już piosenki w tej części. Ale spokojnie będzie jeszcze część trzecia. Mam nadzieje że nie zanudziliście się tym postem i nie zasypiacie przed komputerem XD?
 Kolejny dość spokojny utwór (tak właściwie drugi ale mniejsza o to) a zarazem kolejny F(x) który mi się do tej pory nie nudzi. Teledysk do niego jest też strasznie ciekawy ale nic nie przebije świetnego wyglądu dziewyczn. Szczególnie w ich wyglądzie podobają mi się fryzury z kolorowymi końcówkami. Jeżeli chodzi o taniec to jest poprostu świetny nic dodać nic ująć.
 Dochodzi do tego dobry śpiew i wszystko wychodzi w dobrą całość i pomyśleć że ta piosenka jest z 2010 roku O_o wow! Naprawdę bardzo wam  polecam tą nutę bo jest fajna.

14. Miss A - Love Again tutaj. No dotarliśmy do ostatniego dzisiaj utworu. Również o fajnej melodii. Jak się okazuje jest również z 2010 roku!. Czas napisać trochę o tańcu. Cóż ukałd niestety nie bardzo mi się podoba.
Widziałam już dużo różnych tańców do tego typu muzyki i muszę przyznać że ten jest wyjątkowo średni ale to nic. Teledysk jest lepszy. Dziewczyny z Miss A szykują się na konkurs. W między czasie jedna z nich umawia się na randkę ze swoim chłopakiem który z tego co możemy wywnioskowac z jej miny całkiem nieźle się spóźnia. Kiedy w końcu przychodzi zostaje dość mocno chłodno przywitany a dziewczyna odchodzi XD.
Oczywiście teledysk skończył się na tym że dziewczynom się udało a chłopak przeprasza za swoje zachowanie. Można by stwierdzić: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło XD. Nawet w teledyskach XD.

Dziekuję wam za przeczytanie posta. Mam nadzieje że się spodobał. Nie przedłużając do następnego postu który będzie już niedługo!

Obrazki z Google Grafika





czwartek, 5 lutego 2015

Ulubione zespoły - GOT7

Witajcie! W dzisiejszym poście napisze o moim trzecim ulubionym zespole jakim jest GOT7. Ostatnio zaszła pewna zmiana w rankingu i teraz BTS (post o nich tutaj) są u mnie na pierwszym miejscu a Exo na drugim (post tutaj). Dobra wracając do tematu boysband GOT7 zadebiutował 15 Stycznia 2014 roku. Uformowany został przez wytwórnie  JYP Entertainment i jest to grupa hip-hopowa.


GOT7

Muzyka i Układy Taneczne
Pierwszą ich piosenką jaką usłyszałam była Girls Girls Girls tutaj. Muszę przyznać że kawałek od razu mi się spodobał , rytmiczny i wesoły. Kiedy zobaczyłam te akrobacje przy tańcu po prostu nie mogę tego opisać jakie wywarło to na mnie spore wrażenie ale myslę że to- O_O wystarczy.
Do tego co zobaczyłam aż trudno mi było uwierzyć że to była ich debiutancka piosenka. Kolejnym z moich dalszych stwierdzeń było to że skromnością nie grzeszą. Pomimo tego że wszystko mi się bardzo spodobało to uważam że w debiucie są na równi sz BTS. Tutaj z teledyskiem i utworem było sporo zaskoczenie ale jak zobaczyłam pełny układ to po prostu nie mogłam się napatrzeć tutaj. Oczywiście nie mogło zabraknąć wygłupów przy tańcu tutaj. Kolejnym ich utworem który usłyszałam był I like You tu. Ponieważ nie ma teledysku postanowiłam dodać linka do dance practive. Swoją drogą nie uważacie że naprawdę świetnie tańczą ale zarówno w tej wersji i następnej do której podam linka nie obyło się bez wygłupów. Dtuga część tak jak wspomniałam w poprzedniej linice jest również pełna żartów tu. Teraz coś o piosence jest naprawdę fajna i miło się jej słucha. Kolejnym wykonaniem jest utwór pod tytułemtutaj. Muzyka jest naprawdę super  do tego nieźle uzależnia a teledysk naprawdę ciekawy i dość śmieszny. Na tańcu też się nie zawiodłam może nie zaskoczyło mnie to do tego stopnia co przy ich debiucie ale musze przyznać że było na co popatrzeć. Jak nie wierzycie zobaczcie tutaj. Patrząc jak oni tańczą sama miałam ochotę tak potańczyć.  Część dalsza śmieszna tutaj oczywiście tego nie mogło zabraknąć. Moim zdaniem w niektórych momentach drugich części dance practive można naprawdę nieźle się pośmiać XD. Kolejnym i czwartym już wykonaniem jest Stop stop it tu. Ten utwór należy do moich ulubionych jeżeli chodzi o GOT7. Mogłabym słuchać go całymi dniami. Teraz krótko o teledysku. Film jest naprawdę ciekawy lekko związany z przyszłością i wydaje mi się że z przeszłością ale nie jestem pewna. Układ taneczny też bardzo mi się podoba jest naprawdę ciekawy i zaskakujący. Dobra czas na drugą część tutaj nazwa Crazy Boyfriend version jak najbardziej się zgadza i nie mam do tego wątpliwości XD. A teraz czas na ostatnią piosenkę tym razem po japońsku Around The Word tutaj kolejna z moich ulubionych utworów GOT7. Napisze tak to jest świetne i mega energiczne O_O. Taniec jest również świetny tylko szkoda że nie ma pełnej wersji tanecznej.

Programy przetłumaczone na język Polski
Jak do tej pory z tych dłuższych programów znalazłam tylko Weekly Idol tutaj i wycinek z odcinka specjalnego tu. Mogę was zapewnić że nie jest to nudne ale za to bardzo śmieszne i pełne zaskakujących pomysłów prowadzących.

Mam nadzieję że spodobał wam się dzisiejszy post. Mam do was ogromną prośbę zostawiajcie jakieś komentarze jeżeli spodobał wam się post. Do następnego postu!

Obrazki z Google Grafika

środa, 4 lutego 2015

Moje ulubione piosenki girlsbandów cz.1

Witajcie! W tym poście napisze o moich ulubionych piosenkach girlsbandów. Jest ich jak narazie niewiele ,ponieważ wole słuchać boysbandów a poza tym bardziej podoba mi się ich muzyka.
 Jednak nie zmienia to faktu że jest trochę piosenek które naprawdę bardzo lubię. Utworów które zaraz opisze mogłabym słuchać całymi dniami, dlatego że mi się tak podobają. Postanowiłam że ta lista będzie miała kilka części ale nie wiem ile, z opisami i z moją opinią wyszło by to naprawdę straszliwie długie. Będzie kilka postów ponieważ tych utworów jest coraz więcej
Dobra dosyć tego wstępu. No to zaczynamy od pierwszej i mojej ulubionej piosenki.

1. Girls Generation - Mr.Mr. tu. Ten utwór jest po prostu genialny. Dziewczyny mają świetne głosy przez co słucha się go naprawdę super.
Jeżeli chodzi o teledysk to spodobał mi się średnio. Ale nie zmienia to faktu że jest bardzo oryginalny i ciekawy. Chociaż po dwóch latach słuchania k-popu nie widziałam żeby jakikolwiek teledysk nie był jedynym w swoim rodzaju XD. Chodzi mi o to że nie widziałam nigdy dotąd tak "szpitalnego" teledysku u żadnej żeńskiej grupy.
 Jeżeli nie słyszeliście nigdy tej nuty to naprawdę ją wam polecam. A układ taneczny jest fajny więc myślę że może się go nauczę tańczyć. Przyszedł czas na kolejny utwór.


F(x)

2. F(x) - Hot summer tutaj. Takim właśnie sposobem jesteśmy już przy drugim wykonianiu. Tym razem zespołu F(x). Piosenka jest naprawdę fajna ale ... przez nią jeszcze bardziej zachciało mi się wakacji -_-.
Na szczęście są teraz ferie i jest wolne od szkoły XD. Dobra wracając do tematu utworu. Jest naprawdę miły w słuchaniu i bardzo poprawia humor. Dodatkowo w teledysku dziewczyny ubrane są typowo wakacyjnie i  w żywe, kolorystycznie ubrania. Co tylko dodaje klimatu do piosenki i filmiku. Uważam że jest to jeden z lepszych utworów F(x).

3. Apink - NoNoNo tutaj. Uwielbiam taki typ melodii. Jest strasznie rytmiczny i łatwo wpada w ucho.
Można słuchać jej całymi dniami a i tak się nie znudzi. Jeżeli chodzi o teledysk to osobiście uważam że jest bardzo uroczy i miły dla oczu. Przedstawia on przygotowywania do imprezy przez dziewczyny z Apink. Pokazane jest tam między innymi jak pieką tort i dmuchają kolorowe balony. Jak widać na filmiku mają przy tym wiele zabawy. Po skończonych przygotowaniach wszystkie zdmuchują świeczki na torcie. Tak jak pisałam już wcześniej teledysk jest uroczy ale dodatkowo nie jest przesłodzony.
Gdy oglądałam dużo wcześniejsze teledyski innych girlsbandów po prostu mdliło mnie od tej słodkości. A tutaj wręcz przeciwnie dla tego za to ogromny plus.

4. Red Velvet - Happines tutaj. Piosenka jest świetna. Daje pozytywnego kopniaka dzięki któremu naprawdę poorawia się humor.
 Słuchając tego wykonania miałam ochotę tańczyć. Teledysk jak pewnie zauważyliście jest pełen kolorów i ogólnie wszystkiego zaczynając od kwiatków i papugi a kończąc na pomadkach. Nie wiem czy zwróciliście uwagę na małego ,różowego misia. Czy tylko mi on przypomina  te słynne misie z żelków Haribo XD? Dobra teraz na poważnie ci co wymyślili kreacje dziewczyn mieli dobry pomysł z tymi kolorowymi końcówkami bo pasuje to do tego tęczowego teledysku.
 No i tym właśnie cudownym sposobem jesteśmy w środku postu. Mam nadzieję że się jeszcze nie zanudziliście XD. Dobra koniec żartów lecimy do piątego utworu.

Girls Generation

5. Girls Generation - Galaxy Supernova tu. Czyli kolejny fantastyczy kawałek pełn kolorów.
Bardzo podoba mi się ten utwór. Jeżeli chodzi o teledysk to nieco przypomina mi dyskotekę z tymi kolorami zwłaszcza początek XD. Nutka jest naprawdę melodyjna przez co ma się ochotę tańczyć. Taniec do utworu nie wygląda na jakiś szczególnie trudny ale bardzo pasuje do jego klimatu.
Myśle że pasuje na jakieś imprezy szczególnie teraz w okresie karnawału. Naprawdę polecam ją do przesłuchania. A teraz czas na przedostatni utwór w tym poście.

6. F(x) - Electric Shock tutaj. Kolejne szóste już nagranie a zarazem bardzo energiczne. Niewiele da napisać się o teledysu, ponieważ dziewczyny głównie tańczą i od czasu do czasu pokazane są jak chodzą.
 Ale tła przed którymi tańczą są naprawdę pasujące do klimatu wykonu. Oczywiście F(x) nie tylko fajnie tańczą ale i śpiewają co sprawia że wszystko idealnie do siebie pasuje zaczynając od muzyki a kończąc na strojach.
Jeżeli lubicie lub nie słyszeliście o F(x) to naprawdę bardzo ,bardzo polecam wam tą piosenkę. Ale uważam że naprawdę dużo utworów tego girlsbandu jest świetnych.

7. Secret - Madonna tutaj. No i dotarliśmy już do ostatniego dzisiaj utworu. Który jak powyższe kawałki jest bardzo szybko wpadający w ucho. Właściwie to w tym poście nie ma ani jednego smutnego XD.
Co do teledysku podobnie jak w poprzenim nie bardzo jest co opisywać poza wyglądem dziewczyn i strojami niektórymi przypominającymi stroje Madonny. Oczywiście taniec Secret jest super co do tego nie mam wątpliwości.
Tak jak w powyższych opisach bardzo polecam tą piosenkę i teledysk do słuchani i oglądania.



Dziękuje wam za to że czytacie tego bloga. Mam nadzieję że post chociaż odrobine wam się spodobał i będziecie czekać na kolejne i kolejne. Oraz że będziecie cierpliwi i nie porzucicie czytania tego bloga. Jeszcze raz dziękuje. Do następnego postu!



Obrazki z Google Grafika

 
Lovingly designed by Tasnim